czwartek, 30 listopada 2017

Szansa dla humanistów - nowinki z UJ

Paidagogos PRO to nowy program Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, w ramach którego młodzi socjolodzy, psycholodzy, pedagodzy, filozofowie i religioznawcy będą mogli pisać swoje prace dyplomowe przy ścisłej współpracy z biznesem, pracując pod okiem tandemu: promotora i mentora. Opiekunem takiej pracy będzie w tym wypadku nie tylko przedstawiciel uczelni, ale również firmy. Mechanizm jest prosty. Pracodawca z sektora biznesu, administracji publicznej lub sektora pozarządowego, za pośrednictwem platformy internetowej - www.paidagogos.uj.edu.pl - zgłasza problem badawczy, student zaś wybiera interesujące go zagadnienie i wysyła aplikację, na podstawie której zostaje zaproszony do udziału w projekcie.

Uczestnictwo w programie przyniesie wymierne korzyści zarówno studentom, jak i biznesowi. Firmy i instytucje, zgłaszając nurtujące je zagadnienia na platformę, zyskają dostęp do najnowszej wiedzy i – w rezultacie - wartościowe opracowanie tematów ważnych z punktu widzenia ich działalności. Doskonalenie i rozwój, które są celem każdego przedsiębiorstwa, często wymagają zmiany w sposobie myślenia, nowego podejścia do bieżących zagadnień, rzetelnego pochylenia się nad problemem. Wszystko to wymaga czasu, którego przedsiębiorcy zwykle brakuje. Uczestnicząc w projekcie zyskuje więc nie tylko głęboką, często interdyscyplinarną analizę, ale i świeżość spojrzenia na sprawę z zewnątrz, dającą nadzieję na innowacyjne rozwiązanie zgłoszonego zagadnienia. „Efektem ubocznym” uczestnictwa w programie będzie poznanie swoich potencjalnych pracowników w warunkach realnej współpracy.

Studenci, poza fachową opieką, dostępem do danych i poczuciem, że robią coś istotnego dla konkretnego rynkowego podmiotu, będą mogli w praktyce poznać specyfikę branży, która ich zainteresowała i zawodu, do którego aspirują.
O potrzebie dopasowania kształcenia do wymogów rynku dyskutują wszyscy, biorąc zwykle na celownik szeroko rozumiane studia humanistyczne i prezentując na ich temat skrajnie różne poglądy. Od twierdzenia, że studia społeczne są bezwartościowe i produkują bezrobotnych, po opinię, że humaniści, m.in. poprzez rozwijanie kompetencji miękkich, komunikacyjnych, a także poprzez interdyscyplinarność, lepiej odnajdują się na rynku pracy, który podlega nieustannym zmianom. Przekonują, że twórcze myślenie liczy się bardziej, niż wąska, techniczna specjalizacja.