Specjaliści Najwyższej Izby Kontroli przyjrzeli się sposobom prowadzenia przez CKE i OKE ważnych egzaminów: sprawdzianu po szóstej klasie, testu gimnazjalnego, egzaminów zawodowych i matury. Ocenili, że działający system wymaga naprawy - zalecana jest zwłaszcza zmiana sposobu układania zadań, wyeliminowanie błędów popełnianych przy sprawdzaniu arkuszy oraz usprawnienie nieskutecznego mechanizmu weryfikowania pracy egzaminatorów.
Co roku ponad milion uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i liceów przystępuje do egzaminów zewnętrznych. Ich wynik wpływa na dalszą edukację młodych ludzi i ich drogę życiową. Egzaminy mające sprawdzać wiedzę i umiejętności uczniów na zakończenie poszczególnych etapów edukacji, decydują o rekrutacji kandydatów do gimnazjów, liceów, techników oraz na wyższe uczelnie. Tymczasem raport Najwyższej Izby Kontroli pokazuje, że działanie obowiązującego od 15 lat systemu egzaminów pozostawia wiele do życzenia.
Specjaliści NIK zbadali funkcjonowanie systemu egzaminów zewnętrznych w latach 2009-2014. Kontrolerzy weszli do CKE, pięciu Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych oraz do 16 zespołów szkół publicznych. Z ich ustaleń wynika, że Centralna Komisja Egzaminacyjna nie nadzorowała właściwie przeprowadzania egzaminów i oceniania prac. Co czwarty arkusz egzaminacyjny, zweryfikowany na wniosek zdającego, okazał się źle sprawdzony - i to w stopniu wymuszającym zmianę wyniku i wydanie uczniowi nowego świadectwa.
W latach 2009-2013 na ponad 40 tys. prac egzaminacyjnych udostępnionych do wglądu zdającym, 10 tys. zostało na ich wniosek ponownie sprawdzonych. Wyniki egzaminu zostały zmienione w ¼ przypadków (2,6 tys.). W większości (2,2 tys. prac) weryfikacja ta wynikała z konieczności poprawienia pomyłki w sumowaniu liczby przyznanych punktów. Niestety nawet jeśli potwierdzono niewłaściwe, błędne sprawdzenie pracy nie weryfikowano ponownie wszystkich pozostałych arkuszy ocenionych przez tego samego egzaminatora, a on sam nie był odwoływany z komisji egzaminacyjnej.
Zdaniem NIK poprawy wymaga jednak nie tylko sposób sprawdzania, ale także budowania testów egzaminacyjnych. W latach 2009 - 2014 obowiązywało kolejno aż dziewięć różnych procedur przygotowywania takich materiałów, ale bez określenia szczegółowych wymogów, jakie powinny one spełniać. Przygotowane zadania egzaminacyjne nie były również prawidłowo weryfikowane pod względem ich przydatności na testach i sprawdzianach.
Najwyższa Izba Kontroli zwróciła również uwagę na złą jakość corocznych sprawozdań CKE przygotowywanych dla Ministra Edukacji Narodowej, a dotyczących osiągnięć uczniów na poszczególnych etapach kształcenia. Według specjalistów opracowania te nie dostarczają kompletnych, przekrojowych, jakościowych informacji na temat zdających, dlatego ani nie służą poprawie systemu edukacji, ani nie mają istotnej wartości dla kształtowania polityki oświatowej państwa.
Więcej informacji na temat wyników sprawdzenia sposobów prowadzenia przez CKE i OKE ważnych egzaminów znaleźć można na stronie NIK - kliknij TUTAJ.